- kartki papieru (najlepiej, żeby nie była wyciągnięta z kosza, nie opluta przez śmierdzącego kolegę z klasy i nie oblana kwasem)
- około 5% energii umysłu
- rąk
- stołu/ściany/sufitu/podłogi/umywalki/pleców kolegi/
żyrafy - IQ nie niższe niż 80
Teraz - bierz się do pracy!
1. Weź kartkę w ręce (wspomniałam, że potrzebujesz rąk?)
2. Zegnij ją tak, jak na obrazku:
3. Odetnij to, co odciąć należy
(jeśli jesteś w szkole, to musisz sobie poradzić jakoś inaczej.
Urwij, odgryź, wydrap...)
4. Weź w rękę (nie masz, to używasz nogi, proste)
otrzymany trójkąt i zagnij jeden z jego rogów
do przeciwnej krawędzi. Tak samo z drugiej strony
Jeśli zużyłeś już około 2% energii mózgowej, to powinno wyjść
coś takiego:
5. Teraz zagnij jeden z płatków naszego
jakże skomplikowanego origami
6. A teraz załóż go w róg, właśnie tak:
7. Teraz obróć kubek i zagnij drugi płatek. Nie masz o co zaczepiać, więc
po prostu zagnij.
8. Teraz go obróć i podziwiaj swoje dzieło.
9. Włóż palec do środka, poproś kolegę, żeby w końcu
nalał Ci tej coli i...
Happy birthday. Kurcze, nie to...
Enjoy your cola :)
10. Jeśli Ci się udało, to jesteś już mistrzem robienia origami i możesz
wystartować w Mam Talent.
A przy okazji, zaliczyłeś/aś pierwszą lekcję DIY!
Gratulacje!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Prosimy o niereklamowanie swoich blogów (same trafimy)!!!